Seks w plenerze może znacznie urozmaicić życie intymne. Niesie jednak za sobą pewne ryzyko, dlatego, zanim zdecydujecie się na plenerowe igraszki, dobrze przemyślcie swoją strategię. Podpowiadamy, jak do tego podejść.
Niepewność i ryzyko u niektórych osób całkowicie eliminują ochotę na seks. U innych z kolei stanowią bodźce zdecydowanie podkręcające atmosferę. Ta druga grupa wcale nie jest mała, dlatego na kamerach miejskiego monitoringu niemal codziennie zapisują się obrazy świadczące o dużej kreatywności polskich par. Seks w plenerze jest pociągający. Jakie miejsca warto wypróbować i o czym pamiętać? Podpowiadamy!
Dlaczego seks w plenerze jest tak ekscytujący?
Na początku warto zastanowić się, dlaczego tak wiele osób decyduje się kochać na łonie natury. Odpowiedź kryje się nigdzie indziej, jak tylko w naszej psychice. W momencie, kiedy mamy możliwość przeżywania fizycznej bliskości w miejscu, które jest nowe i pod tym względem nieznane. To z kolei powoduje wyrzut adrenaliny i przekłada się na wzrost pożądania.
Zmiana otoczenia wpływa odświeżająco na relację, dlatego seks na łonie natury może okazać się równie atrakcyjny dla osób, które dopiero się poznają, jak i dla tych, które mają za sobą wiele wspólnie spędzonych lat.
Seksualne uniesienia na łonie natury – czy to legalne?
Zanim wybierzecie się na ekscytującą przygodę pod chmurką, warto odpowiedzieć sobie na bardzo ważne pytanie. Czy w razie przyłapania grozi wam jedynie wstyd, czy także jakieś konsekwencje prawne?
Okazuje się, że jak najbardziej. Seks na łonie natury (i potencjalnie na oczach osób postronnych) podchodzi pod artykuł 140 Kodeksu wykroczeń: „Kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany”.
Oczywiście ciężko wyobrazić sobie sytuację, w której za taki „nieobyczajny wybryk” jakaś para miałaby trafić do aresztu. W wypadku doniesienia lub przyłapania przez funkcjonariuszy musicie liczyć się z karą pieniężną, która zazwyczaj wynosi od 20 do nawet 500 złotych i zależy w gruncie rzeczy od dobrej woli spisującego policjanta.
Zajrzyj również na agropedia.pl
Seks w plenerze – przyjemność bez ryzyka?
Urozmaicanie życia erotycznego jest bardzo ważne. Trzeba jednak robić to ostrożnie, ponieważ, jak już wiemy, miłe chwile pod gołym niebem mogą być kosztowne (w sensie jak najbardziej dosłownym).
To jednak nie jedyne potencjalne konsekwencje. Seks na łonie natury może skończyć się poturbowaniem, pogryzieniem przez owady, czy po prostu najedzeniem się wstydu.
Spełnianie fantazji może być fantastycznym przeżyciem, trzeba jednak pamiętać o przestrzeganiu kilku istotnych zasad. Nie chcesz przecież, żeby podczas wyjątkowych chwil we dwoje coś was rozpraszało.
Seks w plenerze – zobacz, o czym warto pamiętać
Dyskrecja przede wszystkim
Niektórzy są zdania, że w każdym z nas drzemie jakiś pierwiastek ekshibicjonisty. Szansa na bycie przyłapanym zresztą często działa jak najlepszy afrodyzjak. Natknięcie się na was dla osób postronnych może nie być szczególnie przyjemne.
Dobrym pomysłem będzie więc:
- wybieranie ustronnych miejsc – najlepiej sprawdzi się takie, w którym ryzyko bycia przyłapanym jest niewielkie, ale nie zerowe. Seks na szlaku może nie być najszczęśliwszym pomysłem, ale czasem wystarczy tylko trochę się od niego oddalić;
- zakładanie odpowiedniej odzieży – najlepiej, abyście oboje wybrali ubrania, które łatwo z siebie zdjąć, a jednocześnie łatwo z powrotem je założyć.
- nierozbieranie się do naga;
- wybieranie nietypowych warunków atmosferycznych – erotyczne zabawy w deszczu zdecydowanie zmniejszą prawdopodobieństwo zostania przyłapanym. Mogą jednak znacznie zwiększyć poziom doznań i okazać się niezapomnianą przygodą.
Najważniejsze jest bezpieczeństwo
Dyskrecja to nie wszystko. Po pierwsze nie każdemu na niej zależy, a po drugie nawet największa kara finansowa nie jest tak dotkliwa jak potencjalna utrata zdrowia lub życia. W związku z tym pamiętaj, aby:
- nigdy nie uprawiać seksu podczas jazdy samochodem – auto może być doskonałym narzędzie do urozmaicenia życia erotycznego. Jednak korzystajcie z niego tylko wtedy, kiedy jest zaparkowane. Prowadzenie w rozproszeniu może mieć przykre konsekwencje dla osób znajdujących się w pojedzie i na drodze.
- latem zawsze upewnić się, że wejście do lasu nie zostało zabronione – las to jedno z miejsc, które najchętniej wybieramy na romantyczne przygody w plenerze. W trakcie upalnych letnich miesięcy zachodzi ryzyko pożarów, dlatego wejście do lasu zostaje zamknięte. Dla bezpieczeństwa swojego i środowiska warto tego przestrzegać.
- nie robić hałasu w lesie – wokalne ograniczanie się nie wydaje się szczególnie podniecające. Pamiętaj jednak, że las to dom dla wielu stworzeń i robienie w nim nadmiernego hałasu może doprowadzić do zaburzenia naturalnej równowagi i wystraszenia zwierząt. W końcu nawet dzieci wiedzą, że nie powinno się krzyczeć w lesie.
Oczywiście wymienione powyżej porady warto traktować z przymrużeniem oka. W ostateczności przecież każda erotyczna przygoda poza domem powinna być przede wszystkim wolnością i radością. Zadbajcie jednak o podstawowe zasady bezpieczeństwa.
Seks na łonie natury – podsumowanie
Seks w plenerze może być naprawdę świetnym sposobem na przełamanie sypialnianej rutyny. Im bliżej do wiosny i ciepłych dni, tym większa ochota na eksperymenty. Zanim jednak zdecydujecie się na wypad za miasto, warto dobrze przemyśleć wszystkie potencjalne problemy. Niezależnie od tego, jak bardzo chcecie poddać się chwili, zawsze najważniejsze jest bezpieczeństwo.
Zobacz także:
- Seks na wakacjach może być fantastyczną przygodą. Zadbaj o to, aby był bezpieczny!
- Czy w aparacie ortodontycznym można uprawiać seks oralny?
- Czy ass to mouth wiąże się tylko z pornografią? Co to za praktyka?
- Czy w czasie ciąży można kończyć w środku? Seks a bezpieczeństwo kobiety
- Seks trójkąt – czy to fantazja naprawdę warta zrealizowania? Jakie są jego wady i zalety?