Namawianie partnera lub partnerki do współżycia z inną osobą może sprawiać niektórym przyjemność, a wręcz zapewniać rozkosz. Sprawdź, skąd bierze się zespół prowokowanej zdrady.
Jak wiele innych zaburzeń na tle seksualnym, także namawianie do zdrady i czerpanie z tego satysfakcji seksualnej ma swoje podłoże psychiczne. Czy zaburzenie to można poddać skutecznemu leczeniu?
Zespół prowokowanej zdrady – mechanizm działania
Czasami kobieta słyszy od mężczyzny zachętę do tego, by współżyła z innym mężczyzną, a następnie zdała mu z tego stosunku szczegółową relację. Takie zachowanie nazywa się zespołem prowokowanej lub kontrolowanej zdrady. Zdarza się tak, że partnerka godzi się na takie rozwiązanie, sądząc, że zaspokoi potrzebę partera. Niestety incydent taki sprawi, że mężczyzna będzie się domagał kolejnych.
Przyczyny zaburzenia
Prawdopodobnie fakt zdrady pobudza wyobraźnię chorego mężczyzny. Jego wyobrażenie może również zastępować chęć uczestnictwa np. w seksie grupowym, do czego nie mają odwagi w rzeczywistości.
Zdarza się, że oczekiwana zdrada partnerki poprawia męskie samopoczucie, dzięki czemu wzmacnia się jego poczucie własnej wartości przez porównywanie się z innymi, najlepiej mniej sprawnymi seksualnie panami.
Zespół prowokowanej zdrady to zaburzenie psychiczne, które prowadzi do patologicznych sytuacji. Co istotne, stworzenie stałego związku z taką osobą może być wręcz niemożliwe. Warto wtedy poszukać wsparcia u specjalisty.
Zobacz także:
- Czym jest kandaulezizm? Czy to zaburzenie może być szkodliwe?
- Zespół Havelocka Ellisa. Jak dochodzi do takiego zaburzenia i na czym dokładnie polega?
- Worarefilia – czerpanie przyjemności z nietypowych wyobrażeń
- Czym jest tanatofilia i czy to zburzenie podlega leczeniu? Sprawdź!
- Trichofilia to sytuacja, w której włosy stają się bodźcem erotycznym. Jak rodzą się takie upodobania?
