Łechtaczka to wyjątkowy narząd kobiecy – przez wiele lat owiany tajemnicą, a nawet demonizowany. Dziś wiadomo, że orgazm łechtaczkowy jest nie tylko wyjątkowo przyjemny, ale też właściwie najłatwiejszy do osiągnięcia. Nie wiesz jak to zrobić? Czytaj dalej!
Jeszcze niedawno kobieca seksualność owiana była sporą tajemnicą, a nawet tabu. Mowa o kobiecej satysfakcji uważana była za niemoralną i nieistotną. Szczęśliwie, czasy się zmieniają, a kobiety stają się coraz bardziej otwarte i odważne w kwestii mówienia o swojej seksualności. Dziś dowiesz się, czym dokładnie jest orgazm łechtaczkowy i jak go osiągnąć. Poznaj lepiej swoje ciało i używaj go świadomie – przyniesie ci to nie tylko większą przyjemność z seksu, ale też pewność siebie w życiu codziennym.
Czym jest orgazm kobiecy?
W przeciwieństwie do męskiego – kobiecy orgazm charakteryzuje się dużą zmiennością i złożonością. Przeżywanie orgazmu jest kwestią bardzo indywidualną. Może być różne nie tylko w zależności od osoby, ale też jej wieku, a nawet po prostu dnia, nastroju i charakteru zbliżenia. Według badań seksuologów, odczuwanie przyjemności przez kobietę może być uwarunkowane takimi czynnikami jak:
- akceptacja samej siebie;
- znajomość swojego ciała;
- poczucie komfortu i bezpieczeństwa;
- udany związek i życie prywatne;
- akceptacja swojej roli jako kobiety – w najbliższym otoczeniu i we własnym mniemaniu;
- sztuka miłosna partnerów, a w przypadku masturbacji – własne umiejętności i znajomość potrzeb;
- prawidłowe skurcze mięśnia łonowo-guzicznego;
- stan zdrowia.
Warto zaznaczyć, że orgazm łechtaczkowy to nie jedyny sposób na doświadczenie satysfakcji seksualnej dla kobiet. Wyróżnia się u nich 3 ośrodki zmysłowe:
- łechtaczkę;
- punkt G;
- sklepienie pochwy.
Pieszczenie tych miejsc to jednak niejedyna droga do orgazmu u kobiety. Na jej ciele znajduje się wiele stref erogennych, które mogą do niego doprowadzić lub zwiększyć intensywność przeżywanego szczytowania. Jak doprowadzić kobietę do orgazmu? Sposobów jest wiele:
- pettingiem;
- penetracją;
- seksem oralnym;
- stosunkiem analnym;
- stymulacją punktu G;
- masturbacja.
Niektóre kobiety mogą nawet doświadczać orgazmu bez stosunku seksualnego. Może pojawić się choćżby poprzez stymulację piersi. Istnieje nawet coś takiego, jak orgazm wyobrażeniowy, który nie wymaga żadnego kontaktu fizycznego. Rodzajów kobiecego orgazmu jest wiele, a każdy z nich równie przyjemny. Dziś jednak skupimy się na orgazmie łechtaczkowym, który przez wiele kobiet uważany jest za najłatwiejszy do osiągnięcia.
Anatomia łechtaczki a orgazm łechtaczkowy
Narząd ten został dokładnie zbadany dopiero w 1998 roku. Okazało się, że łechtaczka jest żeńskim odpowiednikiem prącia – nawet rozwija się z tego samego guzka podczas życia płodowego dziecka. Wiele osób (zarówno kobiet, jak i mężczyzn) wciąż nie ma pojęcia, jak wygląda ten narząd! Dowiedz się, aby łatwiej osiągać orgazm łechtaczkowy i w pełni korzystać z rozkoszy, jaka płynie ze stymulacji łechtaczki.
Widoczna część łechtaczki jest zaledwie wierzchołkiem góry lodowej! Znajduje się ona poniżej spoidła warg sromowych mniejszych, ponad ujściem cewki moczowej. Niewielki czubek (żołądź) tego narządu pokryty jest ochronnym napletkiem. Większa część łechtaczki ukryta jest wewnątrz ciała. Jej odnogi rozchodzą się po obu stronach żołędzi, przypominając odwróconą literę „V”. Otulają w ten sposób opuszki przedsionka pochwy i sięga też dalej – w głąb miednicy. Gdy zaciska się wokół jej wejścia podczas stosunku, wzmaga uczucie kobiecej rozkoszy.
Stymulacja łechtaczki, czyli jak osiągnąć orgazm łechtaczkowy
Początkiem XX wieku Zygmunt Freud ogłosił orgazm łechtaczkowy jako przejaw niedojrzałości płciowej. Teoria ta była już wielokrotnie kwestionowana i w końcu – obalona. Aż 98% badanych kobiet reaguje na stymulowanie łechtaczki. Nic dziwnego – znajduje się w niej aż 8 tysięcy zakończeń nerwowych!
Podczas podniecenia seksualnego, do narządów rodnych kobiety napływa więcej krwi. Gruczoły pochwy wydzielają naturalne substancje nawilżające, a sama łechtaczka się powiększa. Warto przy tym wspomnieć, że tempo pobudzenia seksualnego u płci żeńskiej jest wolniejsze niż wśród mężczyzn. Z kolei faza podniecenia kobiet trwa dłużej.
Metody pobudzania łechtaczki, które mogą doprowadzić do orgazmu łechtaczkowego to m.in.:
- pocieranie łechtaczki ruchami z góry na dół lub odwrotnie;
- ruchy boczne i obrotowe wokół łechtaczki – można połączyć to z masowaniem warg sromowych;
- pieszczoty okolic łechtaczki bez jej właściwego dotykania;
- delikatne łaskotanie narządu;
- oralna stymulacja łechtaczki.
Strefy erogenne, a jakość przeżywanego orgazmu
W kwestii zbliżeń intymnych nie wolno zapominać o innych strefach erogennych oprócz narządów płciowych. Pieszczenie tych miejsc przybliża kobietę (a także mężczyznę!) do orgazmu, a nawet może zwiększyć jego intensywność. Zalicza się do nich:
- okolice piersi, w szczególności brodawek sutkowych;
- wargi i całą jamę ustną;
- odbyt;
- pośladki;
- szyję i kark;
- uszy;
- plecy;
- nawet tak nietypowe miejsca jak okolice oczu, zgięcia kolan i wiele innych.
Wrażenia ze stymulacji powyższych miejsc mogą się różnić pomiędzy płciami i indywidualnymi osobami. Warto lepiej zapoznać się z ciałem swoim i swojego partnera, aby zdobyć większą sprawność w osiąganiu satysfakcji seksualnej.
Jak widzisz, tajniki życia seksualnego okazują się bardziej złożone niż sam akt penetracji. Kobiece ciało wyposażone jest w wiele ciekawych mechanizmów, które potrafią doprowadzić do spełnienia seksualnego. Począwszy od orgazmu łechtaczkowego, po wielokrotny, długotrwały, czy nawet mistyczny – temat kobiecego szczytowania jest bardziej rozległy i skomplikowany niż orgazm męski. Aby cieszyć się pełnią rozkoszy ze stosunku i masturbacji warto poznać wszystkie tajniki swojego ciała.
Zobacz także:
- Jak osiągnąć orgazm?
- Orgazm kobiecy – czym jest, jakie są jego rodzaje i co wpływa na zaburzenia szczytowania u kobiet?
- Jak doprowadzić kobietę do orgazmu? Wszystko, co musisz wiedzieć o kobiecym orgazmie
- Jak wygląda orgazm kobiecy, a jak męski orgazm? Fizjologia rozkoszy
- Orgazm w połogu – kiedy można zacząć uprawiać seks po porodzie?