Transpłciowość a transseksualność – chociaż są używane przez wiele osób wymiennie, warto wiedzieć, że tylko jeden z terminów odnosi się do osób, które nie utożsamiają się z płcią nadaną przy urodzeniu. Sprawdź, które z określeń jest poprawne.
Osoby, których płeć przypisana przy urodzeniu różni się od tej, z którą się identyfikują, pojawiały się w naszym świecie od wieków; nic zatem dziwnego, że tożsamość płciowa i seksualna jest tak często obiektem zainteresowania wielu starających się je odpowiednio zdefiniować i nadać im właściwe określenia. Terminy dotyczące poszczególnych płci zmieniają się z czasem, dlatego warto być na bieżąco z najnowszymi ustaleniami. Z poniższego artykułu dowiesz się, jaka jest różnica między takimi określeniami jak transpłciowość a transseksualność.
Transpłciowość vs transseksualizm – czym się różnią?
Chociaż terminy transseksualność i transpłciowość bardzo często stosowane są wymiennie, przedstawiciele społeczności LGBT uczulają, aby tego nie robić. Obecnie te określenia budzą odrębne skojarzenia, związane m.in. z pochodzeniem każdego z nich.
Transpłciowość
Transpłciowość (nazywana także transgender) to termin odnoszący się do osób, których tożsamość i ekspresja płciowa różnią się, od tej, którą przypisano im przy urodzeniu. Powszechnie odnosi się do sytuacji, w której mężczyzna lub kobieta odczuwają niezgodność ze swoją „płcią biologiczną” i decydują się na tranzycję (zmianę płci, a właściwie jej korektę). Warto jednak wiedzieć, że transpłciowość jest „terminem-parasolem”, pod który podpadają także osoby niebinarne, czyli wymykające się ogólnie przyjętemu, podwójnemu podziałowi na płcie.
Transseksualizm
Transseksualność stanowi skomplikowane zagadnienie. Według APA (American Psychological Assosiation), tzn. Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego jest to określenie historyczne i medyczne, określające osoby, które doświadczają dysonansu pomiędzy psychicznym poczuciem płci a biologiczną budową ciała. Transseksualizm był klasyfikowany w Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób jako zaburzenie psychiczne, jednak w poprawionej wersji ICD-11, z 2018 r. zastąpiono to określeniem „niezgodności płci”, związanego ze zdrowiem seksualnym. Ponadto termin transseksualizm widniał w DSM (Diagnostic and statistical manual of mental disorders), czyli Diagnostyczny i statystyczny podręcznik zaburzeń psychicznych; w nowej wersji klasyfikacji, czyli DSM-5 zmieniono diagnozę na dysforię płciową.
Etiologia transpłciowości/transseksualności
Obecnie trudno ocenić, co dokładnie jest przyczyną niezgodności płci biologicznej i psychicznej. Hipotezy są bardzo różne, jednak najczęściej źródeł poszukuje się w biologii, neurologii oraz genach. W jednym z badań z 2011 r. sugerowano, że, ze względu na zmienny poziom prenatalnych hormonów, zmianie mogą ulegać również fenotypy – krótko mówiąc predyspozycje mózgu do płci mogą różnić się od genów i narządów płciowych. Inne badanie (Garcia-Falgueras, Swaab, 2010 r.) dotycząca przyczyn transpłciowości wskazywało, że odpowiedzialne mogą być za nią procesy płci genitalnej i mózgowej, które odbywają się w innych okresach i rozwijają się niezależnie od siebie.
Warto pamiętać, że wszystkie te badania mają na celu nie tylko szybsze rozpoznanie transpłciowości, ale przede wszystkim poprawę jakości życia osób trans.
Transpłciowość i transseksualność – którego określenia używać?
Ze względu na skojarzenie czysto medyczne, sugerujące, że osoby transseksualne mają nieomal nakaz terapii hormonalnej i chirurgicznej korekty narządów płciowych, większość członków społeczności LGBTQ+ woli stosować termin transpłciowość. Różnicuje on pojęcia sex oraz gender, a ponadto nie ogranicza się wyłącznie do osób, które chcą przejść przez proces tranzycji.
Transwestytyzm – co oznacza ten termin?
Zarówno transpłciowość, jak i transseksualność bywają mylone nie tylko między sobą. Zdarza się, że wymiennie stosowany jest również termin transwestytyzm. Co on dokładnie oznacza?
Transwestytyzm jest przyjmowaniem ubioru i sposobu bycia płci przeciwnej. Może być m.in. formą autoekspresji, praktyką związaną z kultem religijnym albo tradycją. Chociaż termin „transwestytyzm” pochodzi dopiero z 1910 r., nie jest to bynajmniej nowa praktyka – tzw. cross-dressing bywał wspominany jeszcze w czasach Biblijnych. Osoba praktykująca transwestytyzm, w odróżnieniu od transpłciowej, nie odczuwa jednak przynależności do innej płci, dlatego nie są to terminy tożsame.
Jak wskazuje WHO należy rozróżniać tzw. transwestytyzm o typie podwójnej roli, od fetyszu transwestytycznego. Pierwszy z nich nie ma bowiem podłoża seksualnego, drugi natomiast jest zaliczany do parafilii seksualnej.
Transgenderyzm – najpowszechniejsze mity o osobach transpłciowych
Wokół transpłciowości narosło bardzo wiele mitów, często szkodliwych i stygmatyzujących. Poniżej przedstawiamy najpopularniejsze przekonania oraz sprostowania i wyjaśnienia.
Transpłciowość jest tymczasową modą
Niektórym osobom nadal wydaje się, że z transpłciowością mamy do czynienia od niedawna. Pokutuje przekonanie, że to chwilowy trend, który przeminie. Jest to zupełny fałsz. Jak wskazują badania, przenikanie się płci miało miejsce już przed wiekami. Jej naukowe rozpatrywanie rzeczywiście rozpoczęło się stosunkowo niedawno (symbolicznie wiąże się z rokiem 1867 i publikacją „Forschungen über das Ratherl der mann‑mannlichen Liebe” Karla Heinricha Ulrichsa); jednak na pewno nie można mówić o transpłciowości, jako czymś nowym, z czym nasi przodkowie się nie zetknęli.
Transpłciowość i orientacja seksualna idą w parze
Bardzo popularnym przekonaniem jest, że osoby transpłciowe oraz ich orientacja seksualna są ze sobą w jakiś sposób związane. Nie jest to jednak prawda – nie ma żadnej korelacji pomiędzy tym, jakiej jest się płci, a kto wzbudza pożądanie czy zainteresowanie. Warto jednocześnie pamiętać, że spora część osób trans może być bardziej otwarta na eksplorowanie swojej seksualności dopiero po tranzycji.
Detranzycja jest bardzo powszechnym zjawiskiem
Detranzycja to powrót do swojej biologicznej płci, po jej uprzedniej korekcie. Dla wielu osób możliwość wykonania takiego zabiegu i fakt, że niektórzy się na niego decydują, jest argumentem, że płeć nadana przy urodzeniu jest w gruncie rzeczy „jedyną właściwą”. W rzeczywistości ci, którzy poddają się detranzycji stanowią niewielki procent wszystkich osób transpłciowych dokonujących korekty. Ponadto, badania podają, że większość (prawie 83%) tych, którzy się na nią decydują, wskazywało, że na ich wybór wpłynęły czynniki zewnętrzne, takie jak transfobia i przymus otoczenia. Zaledwie 2,08% odpowiadało, że w grę wchodziły tu ich własne, wewnętrzne odczucia.
Jak widać, transseksualność i transpłciowość nie są terminami, które należy stosować zamiennie. W języku powszechnym radzi się, aby stosować drugie określenie, jako że transseksualizm może budzić w społeczności LGBTQ+ negatywne skojarzenia.
Zobacz także:
- Cisgender – kim jest osoba cispłciowa i skąd wziął się ten termin? Dowiedz się wszystkiego o cispłciowości
- Transpłciowość – poznaj fakty i mity o osobach transpłciowych
- AFAB – co oznacza ten skrótowiec i czy może on być uznany za określenie transfobiczne?
- Transfobia – nienawiść, która zabija. Sprawdź, z czego wynika uprzedzenie wobec osób transpłciowych
- Tranzycja – sprawdź, na czym polega proces korekty płci u osób transpłciowych